Straszenia ciąg dalszy.

Każdy musi dodać trzy grosze. Najpierw S&P i Moodys a teraz Fitch ocenia posuniecie Polskich władz. Moim zdaniem najbardziej rzeczowo przedstawia sytuacje ta ostatnia. Można to przeczytać na ich stronie www. W krótkim terminie nie ma zagrożeń,  w długim Polska traci na atrakcyjności. Zmiany ratingu nikt nie zapowiada.

EUR/PLN wczoraj miał zmienność w rejonie 4,2464-4,2616. Co można więcej dodać to to, że strategia dalej obowiązuje. Gdyby nie konflikt z Komisją Europejską, złoty by był mocniejszy, Widać to po walutach regionu. Forint pięknie się umacnia.

USD/PLN zrobił nowy dołek. Cena 3,6061 zatrzymała wczoraj wzrosty. Dziś idziemy w kierunku 3,58. Nie widać chętnych na dolara. A średnioterminowe wsparcie na cenie 3,6061 zrobiło się mocnym oporem. To według teorii o zmianie biegunów. 

Posiadaczy kredytów frankowych informuje, że ta waluta jest najniżej w tym roku. Czy będzie niżej, moim zdaniem tak, ale z tych rejonów powinno nastąpić odbicie.

Powyższy komentarz nie jest rekomendacją w rozumieniu Rozporządzenia Ministra Finansów z 19 października 2005 roku. Został on sporządzony w celach informacyjnych i nie powinien stanowić podstawy do podejmowania decyzji inwestycyjnych. Ani autor opracowania, ani Kantor AW Advise nie ponoszą odpowiedzialności za decyzje inwestycyjne podjęte na podstawie informacji zawartych w niniejszym komentarzu. Kopiowanie bądź powielanie niniejszego opracowania bez pisemnej zgody autora jest zabronione.