Wielki mistrz przemawia, rynki w konsternacji.

Z przemówienia nic się nie dowiedziałem. To stuka mówić o wszystkim ale nie powiedzieć niczego. 

GBP/PLN zanurkował wczoraj do wsparcia na cenie 4,8071. To ogromny spadek z poziomu 4,9562 mamy 1371 pipsów. Dziś mamy odbicie w kierunku 4,8775. Wahania godne zainteresowania i pewnie to nie koniec. Ponieważ wiele instytucji finansowych zainwestowało w funta. Moim zdaniem jednak funta warto kupować z myślą o długiej perspektywie. Tak jak wielokrotnie pisałem Wielka Brytania zyska na wyjściu z Unii. 

Dziś wiele tematów. Kto sprzedał WIG20 za moją sugestią na 2280 może dziś kupić na 2165. 

EUR/PLN dalej śpi w rejonie 4,2872-4,3020. Cały tydzień można było handlować na 1 grosz. Koszmar. Choć pięć razy jeden grosz to nie zły wynik. Codziennie można było kupić na 4,29 i sprzedać na 4,30. Długa konsolidacja sugeruje mocne wybicie. Zobaczymy w którym kierunku. W piątek mamy zamykanie pozycji więc może jakieś wybicie zobaczymy. Aby złoty mógł się mocniej osłabić zamkniecie dnia powinno być powyżej 4,3020. Co dalej proszę przeczytać strategię z poniedziałku.

 USD/PLN testuje codziennie nowy dołek. Dziś on jest na 3,7689. Zamknięcia jednak są powyżej 3,7822. To sygnał, że istnieje dalej szansa na pokonanie szczytu w cenie 3,8397. Niebezpieczeństwa są, pisałem o nich cały tydzień. 

Miłego weekendu.

Powyższy komentarz nie jest rekomendacją w rozumieniu Rozporządzenia Ministra Finansów z 19 października 2005 roku. Został on sporządzony w celach informacyjnych i nie powinien stanowić podstawy do podejmowania decyzji inwestycyjnych. Ani autor opracowania, ani Kantor AW Advise nie ponoszą odpowiedzialności za decyzje inwestycyjne podjęte na podstawie informacji zawartych w niniejszym komentarzu. Kopiowanie bądź powielanie niniejszego opracowania bez pisemnej zgody autora jest zabronione.