Podsumowanie tygodnia.

Założenia były takie, że złoty będzie słabszy. Słabość powinna być większa do dolara. USD/PLN kończy tydzień bardzo wysoko. Jesteśmy blisko najwyższego poziomu od początku roku. Moje zdanie znacie. Dolar z przerwami powinien rosnąc do końca roku. Zmienię zdanie gdy na trwałe spadniemy poniżej 3,7912. Oczywiście poziom 3,8633 poprzedni szczyt jest trudny do przebicia ale do końca roku mamy dużo czasu.

EUR/PLN zakończyło wzrost w rejonie 4,3111-4,3206. Szczyt był na 4,3130 a dołek na 4,2886. kto kupił według sugestii na 4,2895 (pomyłka 11 pipsów) mógł zarobić 2 grosze. Taka zmienność powoduje, że szkoda się tym rynkiem zajmować. 

Król spekulacji pokazał swoje oblicze. GBP/PLN ma szczyt tygodnia na cenie 4,9896 a dołek na 4,9071. Weszliśmy w dolny zakres zmian na cenie 4,8825-4,9612. Król spekulacji może zanurkować nawet w kierunku 4,80. Wystarczy, że pani premier straci stanowisko. 

Spekulacja jest najciekawszą grą na świecie. Nie jest ona jednak dla ludzi leniwych, nerwowych i szukających szybkiego zarobku. Ale oni są potrzebni.

Powyższy komentarz nie jest rekomendacją w rozumieniu Rozporządzenia Ministra Finansów z 19 października 2005 roku. Został on sporządzony w celach informacyjnych i nie powinien stanowić podstawy do podejmowania decyzji inwestycyjnych. Ani autor opracowania, ani Kantor AW Advise nie ponoszą odpowiedzialności za decyzje inwestycyjne podjęte na podstawie informacji zawartych w niniejszym komentarzu. Kopiowanie bądź powielanie niniejszego opracowania bez pisemnej zgody autora jest zabronione.