Rosną do rekordowych poziomów rezerwy walutowe Polski.

W tym całym zamieszaniu, z wirusem, wojną producentów ropy i rakietami w Korei złoty jest niewzruszony. Być może nasz kraj jest postrzegany jako wypłacalny. 

Należy się jednak zastanowić nad tym, co zrobi złoty gdy niebezpieczeństwa ustąpią.

Wracam do USD/PLN to jest następny temat do rozmyślań. Ja już wielokrotnie się z tym spotkałem i opisywałem na tej stronie. Stali czytelnicy wiedzą, że sugerowałem w ubiegłym roku, że po osiągnieciu przez dolara ceny 4 złote, waluta ta będzie spadała przez cały następny rok. Nie piszę tego aby się chwalić jaki jestem dobry tylko dlatego, że co rynek ustali to i tak będzie a pretekst się zawsze znajdzie. Będzie mocno nagłośniony i podany jako przyczyna. W grudni 2020 roku zobaczymy czy to się sprawdzi. To jako ciekawostka. 

USD/PLN przebił długoterminowy poziom 3,78587. Zatrzymał się na kolejnym wsparciu mniej ważnym o jeden stopień 3,75540. Ten poziom ulega obniżaniu codziennie o kilka pipsów. Tak jak pisałem w piątek liczę na odbicie w kierunku 3,85464. Jednak na razie pierwszym warunkiem jest dzisiejsze zamkniecie rynku powyżej.

Ten tydzień to walka w rejonie 3,75464-3,80986. Przy tak dużych ruchach wszystko się może zdarzyć.

Powyższy komentarz nie jest rekomendacją w rozumieniu Rozporządzenia Ministra Finansów z 19 października 2005 roku. Został on sporządzony w celach informacyjnych i nie powinien stanowić podstawy do podejmowania decyzji inwestycyjnych. Ani autor opracowania, ani Kantor AW Advise nie ponoszą odpowiedzialności za decyzje inwestycyjne podjęte na podstawie informacji zawartych w niniejszym komentarzu. Kopiowanie bądź powielanie niniejszego opracowania bez pisemnej zgody autora jest zabronione.