Po przerwie próbuje znaleźć się w finansowym gąszczu.

Dzisiejszy temat to EUR/PLN. Na tym rynku od dłuższego czasu wahamy się w zakresie 4,20-4,26. Kto ma potrzebę kupienia tej waluty to warto to zrobić w rejonie 4,20. Natomiast ze sprzedawaniem w tym tygodniu warto poczekać do cen powyżej 4,22. Dzisiejszy dołek w rejonie 4,1991 to wyśmienita okazja do kupowania.

Zakładam, że lipiec to okres trendu bocznego a dopiero sierpień pokaże trochę słabości na złotym. Czekam również na większe tąpniecie na giełdzie, więc i to może się przełożyć na złotego.

W środę mamy kilka danych z Polski. Moim zdaniem wyniki będą gorsze niż zakłada rynek, produkcje przemysłową zakładam na poziomie 3,9, natomiast sprzedaż detaliczna na 5. Te wyniki jednak nie zepsują nastroju inwestorów, którzy liczą na PKB w rejonie 4. Ja zakładam, że będzie niżej ale tylko o 0,1. Spadek do 3,9 nic nie wnosi do oceny kraju. 

Powyższy komentarz nie jest rekomendacją w rozumieniu Rozporządzenia Ministra Finansów z 19 października 2005 roku. Został on sporządzony w celach informacyjnych i nie powinien stanowić podstawy do podejmowania decyzji inwestycyjnych. Ani autor opracowania, ani Kantor AW Advise nie ponoszą odpowiedzialności za decyzje inwestycyjne podjęte na podstawie informacji zawartych w niniejszym komentarzu. Kopiowanie bądź powielanie niniejszego opracowania bez pisemnej zgody autora jest zabronione.