Dziś pora na CHF/PLN.

       Długi termin, wielokrotnie pisałem w kwietniu, że franka warto mieć w portfelu wśród walut NOK, GBP, CAD, AUD, to doborowe towarzystwo na inflacyjne czasy. Tez wielokrotnie podawałem, że po cenie 4,0546 warto kupować w całym 2021 roku. Dwa razy można było bez problemu to zrobić, raz w lutym cena spadła do 4,0640 a drugi raz w ( prawie nie możliwe ale każdy może przejrzeć wykresy historyczne) dołek roku był na 4,0546 !!! w czerwcu. Teraz dotarliśmy do znanego nam poziomu ( od 15 kwietnia) 4,3034. To mocny opór więc z marszu go nie pokonamy. Zakładam jednak dalszy wzrost CHF/PLN do 4,4408. Za nim jednak to nastąpi trzeba przebić się przez 4,3034. Widać z tego, że Frankowicze będą mieli problemy. Moim zdaniem do 2023-2024 roku frank będzie po 6 złotych. Więc kredytobiorcy mają mało czasu na spłatę zobowiązań. 

      Ten miesiąc to 4,2266  jest wsparciem i tu kupujemy a 4,3322 sprzedajemy. W dolnym zakresie kto kupi to warto przytrzymać na dłużej.

      Tygodniowe to 4,2421 a opór to 4,3106. Tak jak wielokrotnie pisałem od 2015 roku i powtórzę, złotówki nie wolno posiadać w portfelu tylko na drobne wydatki, ponieważ pewnego dnia zniknie. Od 2015 roku straciła miedzy 50 a 70 procent, a to dopiero początek, dewaluacji. Kiedyś to opiszę szczegółowo, jednym zdaniem napiszę, że daliśmy się wkręcić w rozgrywkę dużych banków centralnych a teraz już nie mamy wyjścia. To do czego dorobiliśmy się od przemian ustrojowych straciło swoją wartość w 5 lat.

Powyższy komentarz nie jest rekomendacją w rozumieniu Rozporządzenia Ministra Finansów z 19 października 2005 roku. Został on sporządzony w celach informacyjnych i nie powinien stanowić podstawy do podejmowania decyzji inwestycyjnych. Ani autor opracowania, ani Kantor AW Advise nie ponoszą odpowiedzialności za decyzje inwestycyjne podjęte na podstawie informacji zawartych w niniejszym komentarzu. Kopiowanie bądź powielanie niniejszego opracowania bez pisemnej zgody autora jest zabronione.