ul. Kazimierza Wielkiego 5, Zielona Góra
Wczoraj o 15: 21 podałem ciekawą informację, mocno było kupowane EUR/PLN od poziomu 4,61854. Ta wiadomość była o tyle cenna, że przy spadającym EUR/USD ktoś kupuje euro więc mocno podbije USD/PLN czego dziś mamy efekty. Inwestor wychodził z polski i wykorzystał moment na kupienie taniego EUR/PLN mimo, że EUR/USD spada. EUR/USD wczoraj dotarł do zakładanego poziomu i zrobił moim zdaniem ostatnią nogę, teraz czas na odbicie.
Ten tydzień wzorowo zapracował, czas na Winobranie.
Nie, że się czepiam. Dzień przed obniżką stóp USD/PLN wzrósł z poziomu 4.13327 do poziomu 4.20082. Przypadek ? Oceńcie sami. Cały wzrost zaczyna się jednak w rejonie 3.93476. Mam na myśli ostatni dołek. Kilka dni temu pisałem, że złoty w wyniku tej obniżki osłabił się z poziomu 4.20082 do poziomu 4.38292. Ja w poniedziałęk podawałam poziom obliczeniowy na cenie 4.38579. Jakoś dziwnie wojna na Ukrainie rozpoczęła się przy poziomie USD/PLN na cenie 3.96128, to odbicie w którym pomogła RPP też zaczęło się z poziomu podobnego, Przypadek ? Na dodatek pandemia zakładam, że w Polsce rozpoczęła się 1 marca 2020 roku w jakiej cenie był USD/PLN między 3.92634. Czy te trzy powody wzrostu wartości USD/PLN od podobnych poziomów to przypadek. Nie wiem, ale jako wnikliwy obserwator rynku to widzę i Wam opisuje. Pandemia 3.95, wojna 3.95. RPP 3.95. To oczywiście naciągane przybliżenie ale coś w tym jest. Ciekawe co będzie następne? A może to super zbieg okoliczności a ja się czepiam.
Powyższy komentarz nie jest rekomendacją w rozumieniu Rozporządzenia Ministra Finansów z 19 października 2005 roku. Został on sporządzony w celach informacyjnych i nie powinien stanowić podstawy do podejmowania decyzji inwestycyjnych. Ani autor opracowania, ani Kantor AW Advise nie ponoszą odpowiedzialności za decyzje inwestycyjne podjęte na podstawie informacji zawartych w niniejszym komentarzu. Kopiowanie bądź powielanie niniejszego opracowania bez pisemnej zgody autora jest zabronione.